Aktualności
Kaucja 2025 - wyzwanie, z którym musimy dać sobie radę
Kielce polską stolicą recyklingu
W 2024 roku Kielce zdobyły tytuł Polskiej Stolicy Recyklingu pokonując prawie 80 samorządów biorących udział w projekcie „Elektryczne Śmieci” realizowanym przez Fundację Odzyskaj Środowisko. W 2024 roku mieszkańcy Kielc przekazali do recyklingu 150 ton zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, co stanowiło najwyższy wynik w przeliczeniu na mieszkańca spośród wszystkich uczestniczących w konkursie miast.
Podczas rozmowy z Krzysztofem Kieszkowskim zastępca Prezydenta Kielc podkreślała, że tak dobry wynik osiągnięty w ubiegłym roku w zbiórce zużytego sprzętu to wynik głębokiego zrozumienia przez Kielczan korzyści wynikających z recyklingu elektroodpadów.
By oddać elektrośmieci Kielczanie mieli możliwość skorzystania z blisko 40 czerwonych pojemników oraz odbiorów bezpośrednich z domów i firm. Mogli także brać udział w miejskich i charytatywnych zbiórkach elektrycznych śmieci.
W Programie Polska Stolica Recyklingu wzięło udział także 25 kieleckich instytucji, które zbierały punkty w oparciu o usługę EKOzwroty, realizowaną wspólnie przez Fundację Odzyskaj Środowisko oraz InPost.
Kielce w tym roku mają plan obrony tytułu Polskiej Stolicy Recyklingu.
System kaucyjny – czym jest?
Systemowi kaucyjnemu, który zostanie uruchomiony w Polsce 1 października 2025 roku poświęcona była główna część wtorkowego panelu w Targach Kielce.
Na czym polega system kaucyjny? To sposób zarządzania opakowaniami po napojach, który ma na celu zachęcenie ludzi do ich zwrotu i recyklingu. Działa na zasadzie kaucji, czyli dodatkowej opłaty, którą płacimy przy zakupie produktu, a potem odzyskujemy, gdy oddajemy puste opakowanie.
Jak informuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, system tworzyć będą przedsiębiorcy wprowadzający do obrotu napoje w opakowaniach (producenci, importerzy, właściciele marek) oraz sklepy, w których oferowane są produkty w opakowaniach na napoje objęte systemem kaucyjnym. Przedsiębiorcy wprowadzający napoje w opakowaniach objętych systemem zobowiązani zostaną do umieszczania na tych opakowaniach oznakowania określającego przynależność do systemu i wysokość kaucji. Systemem kaucyjnym objęte będą opakowania jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów, puszki metalowe o pojemności do 1 litra oraz butelki szklane wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra. Obowiązek zbierania opakowań będą musiały spełnić sklepy powyżej 200 m2, zaś te poniżej 200 m2 będą pobierać kaucję, ale przystąpienie do systemu odbioru opakowań będzie w ich przypadku dobrowolne.
Jaka będzie wysokość kaucji? Została ona określona w rozporządzeniu Ministra Klimatu i Środowiska - wyniesie 50 groszy na butelki PET i puszki metalowe oraz 1 zł na butelki szklane wielokrotnego użytku. Kaucja nie będzie doliczana do ceny produktu „na półce”, a będzie naliczana w momencie sprzedaży, czyli przy kasie.
Zgodnie z rozporządzeniem system kaucyjny nie będzie wymagał paragonu zakupu od zwracającego opakowanie więc klient będzie mógł zwrócić opakowanie w jakimkolwiek wybranym przez siebie punkcie zbiórki. Co ważne: zwracane puszki i butelki po napojach muszą być puste, nie mogą być zgniecione czy w jakikolwiek sposób uszkodzone.
- System kaucyjny jest powoływany z bardzo prostej przyczyny: żebyśmy mogli odzyskiwać bardziej skutecznie rPET, czyli tworzywo sztuczne, które jest wykonane z przetworzonych butelek PET, żebyśmy mogli skutecznie odzyskiwać też szkło, bo z aluminium jeszcze nam szło do tej pory całkiem dobrze – podkreśla Krzysztof Kieszkowski, prezes Fundacji Odzyskaj Środowisko. - Pojawia się obawa ze strony samorządów dotycząca tzw. żółtych worków, za które będą musiały teoretycznie więcej zapłacić. Ale powiedzmy uczciwie: w tym momencie, jeżeli chodzi o system zbiórki do żółtych pojemników, osiągany jest poziom do maksymalnie 40-45% w zależności od miasta. Zresztą wymaga on dodatkowego zaangażowania energii i środków. Więc jeżeli celem systemu kaucyjnego jest 90%, to musielibyśmy dwukrotnie zwiększyć skuteczność zbiórek do żółtych worków, żeby osiągnąć wymagane przepisami unijnymi poziomy, co absolutnie nie jest realne. Tego nie da się zrobić za pomocą obecnie funkcjonującego systemu – dodaje.
Jakie korzyści przyniesie system kaucyjny?
Korzyści płynące z wprowadzenia systemu kaucyjnego wydają się oczywiste. Wiedzą o tym doskonale między innymi takie kraje jak Chorwacja, Dania, Finlandia, Holandia, Islandia, Litwa, Łotwa, Norwegia czy Szwecja, w których system funkcjonuje od lat i doskonale się sprawdza. Dzięki systemowi kaucyjnemu opakowania nie są wyrzucane do zwykłych pojemników na śmieci czy porzucane w środowisku. To ogranicza zaśmiecanie lasów, plaż, rzek i innych terenów naturalnych.
I argument wielu konsumentom szczególnie bliski: korzyści ekonomiczne. System kaucyjny działa bowiem w oparciu o prosty mechanizm – oddajemy opakowanie, odzyskujemy pieniądze. Taki model zachęca do segregacji odpadów i przyczynia się do budowania świadomości ekologicznej.
- Nie czekajmy z wprowadzeniem systemu ani dnia dłużej, bo pierwotnie miał obowiązywać już od 1 stycznia więc 1 października więc i tak jest już przynajmniej o 9 miesięcy za późno – mówi Krzysztof Kieszkowski, prezes Fundacji Odzyskaj Środowisko. - Rachunek jest prosty: oddając butelkę, konsumenci odzyskują swoją monetę. To jest narzędzie, które ma zmotywować. Bo to nie są pieniądze ani państwa, ani producenta, ani systemu kaucyjnego. To nasze pieniądze, czyli użytkowników, którzy kupują napój, wodę, w opakowaniu, które jest objęte systemem kaucyjnym. Więc my po prostu będziemy bardziej dbali, żeby opakowanie trafiło we właściwy sposób do recyklingu. Oczywiście pojawiają się obawy, że puszka czy butelka ma być niezgnieciona, ma być w odpowiednim stanie. Zadam więc przewrotne pytanie: jak często chodzimy na zakupy? Jeżeli chodzimy przynajmniej dwa razy w tygodniu, to sądzę, że to jest taki problem-wydmuszka – podkreśla prezes Fundacji.
Co nie jest bez znaczenia, przetwarzanie materiałów już istniejących zużywa znacznie mniej energii i zmniejsza emisję gazów cieplarnianych – na przykład recykling aluminium oszczędza do 95% energii w porównaniu z jego wydobyciem i przetwarzaniem od zera. Jednocześnie spada zapotrzebowanie na nowe surowce, takie jak ropa naftowa (dla plastiku), boksyt (dla aluminium), czy piasek (dla szkła).