Aktualności

- To dla branży gazowniczej w Polsce najważniejsza impreza, w Kielcach po prostu trzeba być – mówią wystawcy tegorocznej edycji EXPO-GAS 2015. Bilans targów, w ich ostatnim dniu, to 110 wystawców z 10 krajów, dobra frekwencja, wiele przeprowadzonych owocnych rozmów, ciekawie aranżowane stoiska i większa liczba wystawców zagranicznych.

- Mijająca edycja jest bardzo udana, mieliśmy bardzo dużo pracy, wiele konkretnych rozmów, bo było dużo zwiedzających, z firm realizujących inwestycje na polskiego gazownictwa. Impreza się sprawdza, targi się rozwijają. Udało się nam na targach sfinalizować kilka umów. Targi mają, więc wymiar handlowy, a nie tylko marketingowy- komentuje Marek Maćkowiak, z-ca dyrektora handlowego firmy Gazomet z Rawicza.

- Dla polskiej branży gazowniczej Targi EXPO-GAS to najważniejsza impreza wystawiennicza, skupiająca wszystkich uczestników: dostawców, odbiorców, inwestorów – mówi Marcin Buroń, dyrektor handlowy D.E.F.T. Polska. - To jedyna taka impreza w Polsce i warto tu być. My jesteśmy od początku i w kolejnej edycji z pewnością się pojawimy.

- W Kielcach trzeba być obowiązkowo! Targi się doskonale rozwijają. W pierwszy targowy dzień nie można było wstać od stolika, tylu klientów było zainteresowanych naszymi propozycjami – mówi Borys Zwoliński, dyrektor ds. sprzedaży krajowej firmy Broken z Poznania - Odbyliśmy bardzo wiele rozmów, ze stałymi i nowymi klientami. Więcej wystawców, duże, ciekawie aranżowane stoiska to plus tej imprezy targowej. Ten rok dla branży gazowniczej zapowiada się optymistycznie.

- Zaskoczyła nas bardzo dobra frekwencja tej edycji. Nie żałujemy, że przyjechaliśmy znów do Kielc, tak jak podczas poprzednich edycjach – ocenia Ewa Daniszewska, kierownik działu sprzedaży firmy Apator Metrix.